DLACZEGO ZOSTAJEMY WEGANAMI?

Wege, weganin, weganka, weganizm – słowa odmieniane przez wszystkie przypadki. Chyba każdy z nas ma znajomego, który jest wege. Oferta restauracji, coraz częściej, kierowana jest również do wegan, ponieważ jest ich coraz więcej. Jedni mówią, że po prostu nie lubią mięsa; dla innych ważne są pobudki światopoglądowe, cierpienie zwierząt i warunki ich hodowli. Każdy ma swoje powody, a kuchnia wegańska przestaje już chyba kojarzyć się z jedzeniem marchewki na wszystkie posiłki w ciągu dnia.

Powiedzieć, że weganizm stał się modny to nie powiedzieć nic. Weganie oczywiście obrażają się, że ich styl życia klasyfikuje się jako modę. Pytanie, ilu wegan przetrwa dłużej niż sezon? Moda, jak każda, kiedyś przeminie. Ale nie to jest tutaj najbardziej istotne. Ważna jest zmiana sposobu myślenia i refleksja dotycząca produktów spożywczych, które kupujemy każdego dnia. Weganizm można zatem rozpatrywać pomijając jego konotacje etyczne.

Przyglądamy się temu, co jemy z większą uwagą

Czytamy etykiety, sprawdzamy skład, boimy się pryskanych warzyw i faszerowanych antybiotykami mięs. Szukamy alternatywy w kuchni, idziemy do restauracji ze zdrową żywnością. Bardziej ciekawi nas slow niż fast. Nawet jeżeli całkowicie nie rezygnujemy z mięsa, jemy więcej warzyw i interesuje nas pochodzenie produktu.

Kreatywność

Zastępowanie produktów odzwierzęcych wymaga większej kreatywności. Dlatego szukamy przypraw, owoców, warzyw, kasz, których na co dzień nie używaliśmy. Odkryjemy nowe smaki i potrawy, zaskoczymy znajomych, staniemy się otwarci na nowości, będziemy eksperymentować. Zwrócimy również uwagę na to, co oferuje rynek. Nie wejdziemy do pierwszej lepszej restauracji, a jadąc na wakacje wybierzemy hotel, który proponuje kuchnie zdrową i opartą na regionalnych produktach.