Latarnia ukryta jest w głębi Słowińskiego Parku Narodowego — jakby natura chciała zachować ją tylko dla tych, którzy potrafią zwolnić i wsłuchać się w rytm miejsca.To przestrzeń, w której droga jest równie piękna jak cel. Szeroka, leśna ścieżka prowadzi przez krajobrazy zmieniające się jak ujęcia w spokojnym filmie: miękkie światło przebijające przez gałęzie, piasek podsuwający myśl o nadchodzącym Bałtyku, ciszę przerywaną jedynie śpiewem ptaków.
Wejście na taras widokowy wynagradza każdy krok. Panorama jest ogromna, czysta, pełna powietrza. Widać wszystko, co najpiękniejsze w tej części wybrzeża: ruchome wydmy, które układają się w geometryczne fale piasku, ciemną zieleń lasów Słowińskiego Parku, taflę jezior wtulonych w krajobraz i morze błyszczące jak rozświetlony metal.
Dojazd z Kormoran Medi Spa zajmuje 15–20 minut, a następnie czeka przyjemna trasa piesza – około 800 metrów szeroką, wygodną ścieżką leśną.
Na zwiedzanie warto przeznaczyć 45–90 minut, licząc czas dojścia, podziwiania panoramy i zejścia.
Wejście na latarnię jest biletowane, jednak koszt pozostaje symboliczny.
Najpiękniej jest o złotej godzinie. Światło prześlizguje się wtedy po pniach drzew jak miękki, złoty welon, a morze z tarasu błyszczy jak stopione światło. To idealny moment, by zatrzymać się na dłużej — zdjęcia, wspomnienia i emocje robią się tu niemal same.
Have questions?